Michał Moląg – Wiersze

 

***

Patrząc 2 obrazy
widzę i 3 między
nimi
Śmierć chwili; kontemplacja
nie wystarcza na to
malując obraz
jej trumnę i moją
gołąb przeleciał
tak szybko że widziała
tylko ruch, a głos?
przecież to tylko
śpiewa moja córka
cisza
idę do suszarni
cicho patrzeć

 

***

chwila moment,
w obrazie
jako swój cień
w obrazie.
Obraz rozpuściło
wielkie białe światło
to wszystko co mi
się wydaje.

Obraz szara szmatka chwili.

 

***

Wszystko jest przeszłością
A przeszłość nie istnieje
Wodospad chwil
Rzeka bez powrotu
Obrazy nikną z prędkością światła
To musi być przez (nie odczytane)

 

***

Pierwsze oko które się
otwarło, by chwytać
spojrzało
i, i zobaczyło że patrzy
chyba się wtedy przestraszyło
oko dnia które patrzy
w obie strony chyba
ślepnie

 

***

Widząc nie patrzę
Patrząc nie widzę